Żyjący w samotności
Koperski zakochał się w młodej nauczycielce
Janinie Ryzenko – Polce urodzonej w Rosji, którą na stancję do jego willi przyjęła gosposia pani Bröen. Oświadczył się, ale nie został jednak przyjęty, popadł w depresję, miał myśli samobójcze. Pewnej nocy postanowił się zastrzelić. Przypadek sprawił, że Janina zauważyła światło w jego gabinecie. Gdy otworzyła drzwi zobaczyła Koperskiego siedzącego przy biurku z pistoletem przyłożonym do skroni. W ostatniej chwili wyrwała mu go. Urzeczona jego wielką miłością zgodziła się na małżeństwo.