Po wybuchu wojny państwo Kowalewscy razem z dziećmi zostali wyrzuceni przez Niemców ze swego pięknego mieszkania przy ul. Narutowicza 107. Na ich miejsce wprowadzili się tzw. Balten Deutches
– Niemcy z terenów Łotwy i Estonii. Nie zesłano ich jednak do Generalnej Guberni, lecz pozostawiono w Łodzi, gdyż
Kowalewski potrzebny był Niemcom przy pracach budowlanych. Do końca wojny mieszkali w prymitywnych warunkach w piwnicy swego domu.